Jakże często świat mediów społecznościowych ni jak ma się do codzienności. Wymuskane ujęcia tego „lepszego” profilu, fotoshop, starannie wybrane tło tego „szczególnego” momentu.

I wyrywająca się z zakamarków tęsknota. Za byciem zauważoną. Za byciem docenioną. Za byciem kochaną.

Jak wiele energii potrzeba na utrzymanie wizerunku wiecznie szczęśliwego życia. Jakie to wyczerpujące musieć coś cały czas udowadniać.

Tymczasem życie obejmuje wszystko. Całość doświadczenia. Wzloty i upadki. Działanie i wycofanie. Piękno i brzydotę. Światło miłości i mrok strachu.

Niezależnie, do której części się przywiązujesz tworzysz sobie więzienie. Więzienie to przywiązanie. Celebrujesz cierpienie i dostrzegasz w przewadze ciężar życia – jesteś więźniem. Lgniesz jak ćma do życia podług Twoich oczekiwań – znowu jesteś w pułapce.

Tymczasem życie na Ziemi to wspaniała równowaga, której głębokim wyrazem jest współistnienie narodzin i śmierci. To nieograniczona przestrzeń mieszcząca w sobie wszystko.

I Ty również jesteś tą przestrzenią. Możesz objąć i zmieścić w sobie wszelkie wahania życia. Te piękne i te trudne. Być z sobą i dla siebie w prawdzie tego co jest.  I pozostać wolną.

Jak to zrobić?

Poznać siebie. Głęboko, do szpiku kości, do trzewi, w każdym pulsie serca. Odrzucić maski i życiowy image. Rozpoznać kim jesteś ponad wahaniami życia jako ogromną przestrzeń pełną możliwości.

Z miłością

Joanna

Jeśli chcesz poznać siebie zapraszam na sesje indywidualne i warsztaty rozwojowe. Czego możesz się spodziewać? Nie obiecam Ci, że trudne momenty  znikną. Jednak Ty zmienisz swoje postrzegane tych momentów, stojąc w swojej mocy i w swojej prawdzie.

P.S.

Jak zmienne jest życie, pokazuje przyroda. Zdjęcia z ostatniej wyprawy górskiej – w ciągu 10 minut zmiana warunków spowodowała, że wybraliśmy z M. różne drogi powrotu, dostosowane do własnych możliwości i zeszliśmy z gór 40 km od siebie. Jedno jest pewne – oboje szczęśliwi i nie będąc dla siebie ciężarem.

10 minut różnicy i taka zmiana…..