Powtarzalność nie musi być nudna

W jodze występuje element powtarzalności. Ściśle mówiąc, wiele elementów powtarzalności.

Dokładnie tak jak w życiu.

Jak wiele w życiu czynności się powtarza!

Mycie zębów.

Branie prysznica czy kąpieli.

Przygotowanie i spożywanie posiłku.

Ukochana aktywność.

Kochanie się.

Czas pracy.

Czas odpoczynku.

Możnaby tak długo pisać.

Spróbuj przeżyć życie bez powtarzalności, hmmm. Ni dy rydy ( czytaj: nie da rady)

Choć są tacy co próbują.

Gdy dasz się ogarnąć szaleństwu co z zewnątrz przychodzi, zgubisz dar, który przynosi powtarzalność. Nazywiesz to wszystko rutyną i podpadniesz w bylejakość.

Albo pognasz szukając adrenaliny i piku podniecenia, jak iglica na wieży. Bo przecież dziś trzeba podskoczyć wyżej niż wczoraj. Materialnie, emocjonalnie. Szaleńczy bieg ćmy do świecy.

Natomiast gdy się w powtarzalności z uważnością zatrzymasz, ona pokaże ci inny kierunek.

W głąb siebie.

W samoświadomość.

To droga do mistrzostwa.

Powtarzalność daje możliwość wzrastania. Regularnie dzień po dniu, podnosi twoją jakość bycia.

Ona również przynosi zmianę. Nie tą spektakularną, już teraz, lecz fundamentalną, bo osadzoną na samopoznaniu.

Gdy patrzysz tylko po powierzchni, gdy nie wchodzisz w siebie, gdy nie poznajesz swej indywidualności, gdy ciągle próbujesz kogoś naśladować, faktycznie wtedy więcej rzeczy jawi się powtarzalną rutyną, niż tych co możesz poczuć jako zjawiskowe.

Gdzie jest więc klucz do tego by powtarzalne stało się niepowtarzalne? By stało się cudem?

Ty jesteś tym kluczem. Ty jesteś twórcą i stworzeniem własnego postrzegania i doświadczenia.

Gdy zdecydujesz iż twoja możliwość czucia wszystkiego co jest opuszcza granice kałuży i staje się oceanem, tak właśnie się stanie.

A wtedy wedle twojej woli, przez ciebie i dla ciebie:

” Nic dwa razy się nie zdarza,….

Nie ma dwóch podobnych nocy,

Dwóch tych samych pocałunków,

Dwóch tych samych spojrzeń w oczy”

Baw się pięknie swą boską naturą.

Joanna

P.S.

Wprawiona w powtarzalności jogi świetnie się bawię.

Lekko wplatam w praktykę wszystko to co wspiera kobiecość (na grupach kobiecych, oczywiście; mężczyznom tego nie robię, może trochę biodra pootwieram😉.

W spontanicznym flow każdy moment jest tym właściwym by z powtarzalności stworzyć nowe doświadczenie.

Joanna

Zostaw komentarz

„MAM TĘ MOC" – jesienna witalizacja
warsztat jogowy
Mandala, Beskid
WARSZTAT WYJAZDOWY
03.10- 06.10.2024r.

secretcats.pl - tworzenie stron internetowych