Czym jest świadomość?

Zastanawiałaś/eś się kiedyś?

Hmmm…dla mnie świadomość to inteligencja w poznawaniu. To użycie inteligencji do tego, by przez dziesiątki zawoalowanych Iluzji dotrzeć do swojej wewnętrznej mądrości. Inteligencja w poznawaniu prowadzi do przebudzenia, do połączenia ze Źródłem i nie jest tym samym co intelekt. Intelekt, choć potrafi być bardzo widowiskowy i błyskotliwy, porusza się po granicach ustalonych przez autorytety (cóż dziś one znaczą?), których absolutnie nie wolno przekraczać. Wyćwiczony, sprawny intelekt, często bywa, że podbudowany przez ego, daje przekonanie, że jesteś sprawniejsza/y, sprytniejsza/y od innych, że radzisz sobie lepiej w grze pod tytułem “życie”. Daje poczucie przewagi. Niestety złudnej. Nie ma ani słowa o tym, że ta intelektualna gra jest zaplanowana tak, by powyżej płotka ograniczającego Twój plac zabaw nie podskoczyć. A plac zabaw jest starannie zagospodarowany – schematem znoju, trudu i choroby. Przeplatany jest chwilami “szczęścia” po to, by skakać przez płot za wielu się nie chciało.

Wracając do świadomości, bo to ona właśnie pokazuje Ci, że płotu tak naprawdę nie ma, że jest on tylko iluzją.

Podnoszenie świadomości to chęć i decyzja do podniesienia swojej wiedzy, rozszerzania swojego postrzegania w różnych dziedzinach oraz poszukiwanie. Szukanie różnych źródeł wiedzy poza nurtem głównym, otwieranie się na doświadczenie i sprawdzanie co naprawdę działa. Co przynosi spokój i co jest skuteczne, nie w sprawności poruszania się po wyznaczonym placu zabaw, ale w urzeczywistnianiu twoich głębokich, zakorzenionych w sercu pragnień. Inteligencja, naturalnie dana nam w wyposażeniu seryjnym, pozwala na połączenie, zintegrowanie tego, co odkryłaś/eś we własnych poszukiwaniach i przeniesieniu tego na doświadczenie.

Poziom świadomości jest też tarczą ochronną przed niskimi energiami. Nic nie wniknie do Twojego życia co jest poniżej Twojej wibracji. Może się zdarzyć, że hałaśliwie potupie w pretensji w Twoją stronę, ale nie przeniknie do twojego wnętrza.

Pozornie najłatwiejszą i najbezpieczniejsza drogą jest przyjęcie postawy: autorytety powiedzą mi co dla mnie dobre, jak mam żyć, a ja się dostosuję. Cena tej drogi obiecującej Ci łatwość i komfort jest kosmicznie wysoka. Zostajesz dawcą energii i jeszcze zaciekle bronisz swoich autorytetów.

A ja przekornie zapytam:

A gdzie są obiecane korzyści?

Gdzie Twój spokój?

Gdzie poczucie spełnienia?

Gdzie Twoje zdrowie?

Gdzie praca płynąca z pasji i dająca zadowolenie?

Gdzie obfitość w Twoim życiu?

Gdzie miłość?

No gdzie? Co poszło nie tak?

Czy odpowiedź na pytania zmieści się w większym i bardziej komfortowym domu?

Szybszym samochodzie?

Droższym leku uśmierzającym Twoje cierpienie?

“Lepszej” szkole zabijającej potencjał i psychikę?

Podziękuję.

Wybieram świadomość i korzystam z inteligencji, by łączyć to, co wychodzi poza autorytatywne zewnętrzne “pozwalam”.

Pokaż w świetle swoje efekty, efekty swojego życia, a dowiesz się prawdy o swoich autorytetach.

Z miłością

Joanna

Zapraszam na grupę

Bogostan.

To przestrzeń dla ludzi, którzy chcą poznać lub już się świetnie bawią swoją energetyczną naturą.

#bogostan

Link do grupy

https://www.facebook.com/groups/5107354869347425/?ref=share

Zostaw komentarz

„MAM TĘ MOC" – jesienna witalizacja
warsztat jogowy
Mandala, Beskid
WARSZTAT WYJAZDOWY
03.10- 06.10.2024r.

secretcats.pl - tworzenie stron internetowych