Olu, Aleksandra Trzecka przepraszam, że oszpeciłam fioletowym gryzmołem Twoją piękna pracę.
Nie byłoby tematu, gdyby to były męskie piersi, nawet nagie i w zbliżeniu – to byłoby ok. Ale kobiece…., kobiecy sutek – żródło wszelkiego zła, zgorszenia, taniej podniety, przyczyna fejsbukowego bana i gównoburzy medialnej. Nacechowany wypaczoną seksualnoscią, celowo wzmacnianą przez ordynarny biznes filmów p… . Oklejony wstydem jak róża wydzieliną podczas inwazji mszyc. Obdarty z piękna jakim jest jego cielesna funkcja – karmienie dziecka.
Kobieto czy naprawdę dalej chcesz nieść i wspierać chorą, słabą męskość, która z braku dostępu do własnej mocy depcze i gasi Twoją moc?
Męskość, tą, która agresję i przemoc (fizyczną i emocjonalną) nazywa swoją siłą.
Tą, która pojęła swoją seksualność na poziomie pierwszej czakry (instynktu) i nawet nie myśli o odkrywaniu swojej głębi?
Tą, która z nieumiejętności kierowania swoją energią seksualną wmawia Ci, że “sama jesteś sobie winna”, ” bo prowokowałaś”, “kusicielko i grzesznico”.
Tą, która trzęsie portkami w własnej niepewności, więc wyznaczy Ci długość smyczy, by poczuć się w kontroli.
Tą, która przez lata traktowała Cię jak naczynie na zrzucenie napięcia z lędźwi. (tak, tak…połączenia z serca, tańca dusz w tym nie było).
Tą, która traktuje Cię przedmiotowo i nie przypuszcza nawet, że prawdziwym celem mężczyzny jest zostać przyjętym przez kobietę. A to wydarza się w sercu, a stąd dopiero wtórnie w ciele.
I żeby nie było, że to o mężczyznach, że to atak na płeć męską. Ja o energii męskiej piszę, a ta tańczy w każdym z nas niezależnie od płci (lecz jeśli mężczyzno, zarezonowałeś z powyższym i wk..w rzeźbi Cię od środka, to doskonałe, bierz się do pracy i ruszaj odzyskać swoją Duszę).
Droga Kobieto, uzdrów męskie w sobie, swojego wewnętrznego mężczyznę, bo bez tego będziesz współkreatorką obecności w swoim życiu małego/małych chłopca/chłopców z przekonaniem o wielkiej męskość (ułagodziłam ostatnie zdanie, bo w pierwotnym flow myśli brzmiało naprawdę dobitnie – nie czytaj kolejnego zdania jak już powyższe potrząsnęło, przejdź do kolejnego akapitu (jeśli dalej jesteś🩷). Więc…-będziesz współkreatorką małego chłopca o taniej erek.ji-
Od dawna nie wspieram słabej męskość. Stałam się Dziką Kobietą. I wiem, że przez siebie mężczyznom w moim życiu pokazuje drogę serca. Tej, która wymaga odwagi, tej co budzi wojownika.
I kłaniam się tej męskość, która wiele lat trwa ze mną w drodze, w tańcu współtworzenia, w mocy kreacji. Namaste.
cytat Alison Nappi – dla wszystkich kobiet, którym dzikość kiełkuje w sercu i dla ich odważnych mężczyzn.
“Dzika Kobieta nie jest twoją dziewczyną.
Ona jest związkiem z Naturą.
Ale czy możesz mnie kochać w głębi? W ciemności? W gęstwinie?
Czy możesz mnie kochać, kiedy piję z niewłaściwej butelki i prześlizguję się przez szczelinę w desce podłogowej?
Czy możesz mnie kochać, kiedy jestem większa od ciebie, kiedy moja obecność płonie jak słońce, kiedy boli cię patrzenie na mnie?
Czy wtedy też możesz mnie kochać?
Czy możesz mnie kochać pod rozgwieżdżonym niebem, ogoloną i gładką, moją skórę jak płynne światło księżyca?
Czy możesz mnie kochać, gdy wyję i pokrywam się sierścią, sterczącą na udach, z dolną wargą poplamioną krwią ostatniego mordu?
Kiedy przywołuję pioruny, kiedy chodniki są spalone przez podeszwy moich stóp, czy nadal możesz mnie wtedy kochać?
Co się stanie, gdy zamrożę ziemię i sprawię, że brud stwardnieje nad wszystkimi nasionami granatów, które zasadziliśmy?
Czy zaufasz, że wiosna powróci?
Czy nadal będziesz mi wierzyć, gdy powiem ci, że stanę się szalejącą rzeką, rozleję się na twoje marzenia i wywołam je na powierzchnię twojego życia?
Czy możesz mi zaufać, mimo że nie możesz mnie oswoić?
Czy możesz mnie kochać, mimo że jestem wszystkim, czego się boisz i co podziwiasz?
Czy będziesz się bać mojego zmieniającego się kształtu?
Czy przeraża cię, gdy moje oczy błyskają jak twój aparat?
Czy boisz się, że uchwycą twoją duszę?
Czy boisz się wejść we mnie?
Mięsożerne rośliny i kwiaty uzbrojone w trujące rzutki nie są w mojej dżungli, po to by powstrzymać cię przed wejściem. Nie ciebie.
Nie obawiaj się więc. Należą do mnie, a ja zaprosiłam cię tutaj.
Trzymaj się drogi, którą odsłania światło księżyca i dotrzyj bezpiecznie do chaty Baby Jagi: dzikiej, starej, mądrej… ona nie sprowadzi cię na manowce, jeśli jesteś czystego serca.
Nie możesz przebywać z dziką kobietą, jeśli boisz się dudnienia ziemi, ryku kaskadowej rzeki, zaskakującego uderzenia gromu w niebo.
Jeśli chcesz być bezpieczny, wróć do swojego maleńkiego pokoju – nocne niebo nie jest dla ciebie.
Jeśli chcesz być rozdarty, wejdź. Zostaniesz rozerwany i pożarty. Spłoniesz w moim ogniu.
Nie zostawię cię w takim stanie, w jakim przyszedłeś: dobrze ubranego, w drobno tkanych swetrach, które chronią przed zimnem.
Zostawię cię nagiego i gryzącego. Pozostawię cię ze śladami szponów na pościeli. Zostawię cię w otoczeniu sów i jastrzębi i kwiatów, które kwitną tylko wtedy, gdy nikt nie patrzy.
Przyjdź więc do mnie i bądź uzdrowiony w nieznośnej jasności i ciemności wszystkiego, czym jesteś.
Nie ma w tobie nic, co mogłoby mnie przestraszyć. Nie ma w tobie niczego, czego nie użyję, by uczynić cię wspaniałym.
Dzika kobieta nie jest dziewczyną. Ona jest związkiem z naturą. Jest źródłem wszystkich twoich pierwotnych pragnień i jest dzikim wiatrem, który wyrywa trujące łodygi kukurydzy na twojej starannie uprawionej farmie.
Ona będzie sadzić grusze w dniu twojej klęski.
I ona zadba o to, byś zmartwychwstał.
Ona jest kochanką, która przywraca ci twoją własną, dziką naturę.”
cytat Alison Nappi
WARSZTAT “BEZWSTYDNICA- DROGA DO WEWNĘTRZNEJ WOLNOŚCI “
ruszą wkrótce
Z miłością
Joanna
„MAM TĘ MOC" – jesienna witalizacja
warsztat jogowy
Mandala, Beskid
WARSZTAT WYJAZDOWY
03.10- 06.10.2024r.
Celem bloga i strony joannasmolenska.pl jest rozpowszechnianie wiedzy w temacie zdrowia i świadomego życia. Treści tu zawarte oparte są o współczesną i wielowiekową wiedzę, badania naukowe oraz doświadczenie autorki i mogą być różne od powszechnych opinii, a czasem nawet kontrowersyjne. Nie jest jednak zamiarem autorki zastępowanie relacji lekarza z pacjentem. W razie wątpliwości zasięgnij porady pracownika służby zdrowia- tak stanowi prawo.