Odrealniona czy bosko realna?

Odrealniłam się.

Już dawno.

I dobrze mi z tym, och jak dobrze.

Odrealniłam się od świata, w którym lęk determinuje działanie.

Od świata, gdzie korzyści jakie jeden człowiek ma z drugiego zastępują autentyczną obecność.

Od świata, gdzie “przełożony” decyduje o rytmie twojego życia i czasie odpoczynku.

Gdzie porównywanie się, rywalizacja, zazdrość zabiją współdziałanie.

Gdzie ciało jest projektem, który trzeba stałe ulepszać.

Gdzie piękno jest szablonowe, zamknięte w 1ml strzykawki.

Gdzie indywidualna uroda i magnetyczna osobowość zastępione zostają uformowanym sztucznie podobnieństwem.

Gdzie “zadbany” równa się wiele godzin spędzonych na nakładkach na ciało i zero godzin autoanalizy.

Gdzie alkoholem życzy się zdrowia (o ironio), a wieczornym drinkiem uzyskuje odprężenie.

Gdzie normą jest “przewlekła farmakoterapia” (nie różniąca się niczym od ćpania dragów), a przykład jeden z wielu, spożycie kropkowanego grzyba jest szaleństwem i zagrożeniem społecznym.

Gdzie sek& jest narzędziem kontroli, manipulacji i wymiany, nie tylko w najstarszym zawodzie świata, ale co gorsza w “normalnych” związkach.

Gdzie wszelakiej maści kapłani są w moralnej dupie jednak nie przeszkadza im to decydować o Twoim rozgrzeszeniu.

Gdzie oburzenie i niesmak wywołuje robak w niepryskanej czereśni, a nie zastanawia fakt powszechnej obecności metali ciężkich w ciałach nawet małych dzieci i co jest tego wynikiem, powszechność chorób alergicznych, immunologicznych oraz przedwczesnych śmierci.

Odrealniłam się od świata, w którym “jak się nie obrócisz to dupa z tyłu”.

Odrealnilam się i…..odkryłam jak mi z tym dobrze….

I przypomniałam sobie, że rzeczywistość jest subiektywna. Nie jest jedną, jedyną ale taką jaką zdecydujesz, że jest.

Nie nauczono cię postrzegać w ten sposób. Sprawiono, że boisz się zmienić swoje przekonania, wzorce mindsetu (i nawet nie wiesz jak to zrobić), a “jedyny słuszny dogmat świata” próbuje Cię zablokować – jedzeniem, piciem, lekami i informacjami.

Czy chcesz wyjść z pudełka myśli, które budują Twoją iluzoryczną „rzeczywistość”?

Masz moc, aby uzdrawiać siebie i swoje życie – obszar po obszarze!

Jesteś Istotą Światła, Mistrzem kreacji – tworzysz swoją rzeczywistość, decydujesz co jest realne dla Ciebie.

Użyj swojej mocy, wypełnij się światłem Gai i światłem Źródła Wszystkiego Co Jest.

Twoja energia- moc brzucha, splotu słonecznego, serca i trzeciego oka- tylko czeka na to byś ja uwolnił@ i korzystał@ z tych darów.

Przestań bać się siebie, swojej energii i mocy! Przestań wierzyć, że Twoje ciało jest wątłe, słabe, chorowite (może być obecnie zatrute, ale pomimo tego jest w nim potencjał czekający na odkrycie).

Możesz się uzdrawiać i uzdrawiać innych.

Możesz komunikować się z Gają, Roślinami, Zwierzętami, Kryształami, Kamieniami, Żywiołami.

Możesz mieć dostęp do swoich Przodków i otrzymywać ich wsparcie.

Możesz rozmawiać ze swoją Duszą i przez Nią mieć dostęp do tego co potrzebujesz wiedzieć.

Możesz komunikować się ze swoim zespołem duchowym i uczyć się postrzegać poza podstawowy wymiar.

Możesz!

Przestań zasilać wielowiekowe gówno, stań odważnie do Prawdy o sobie.

JESTEŚ ENERGIĄ.

JESTEŚ MISTRZEM ŚWIATŁA I KREACJI.

Jesteś tu po to by nie zgadzać się biernie na to co ” realne”, ale po to by tworzyć.

Tworzyć królestwa świadomości.

Z miłością

Joanna

Soul Coaching- realna ❤️❤️❤️ zmiana Twojego życia.

Chcesz się dowiedzieć jak możesz ze mną pracować? Nie masz pomysłu jaką jest Twoja Moc i jak zainicjować zmianę?

Napisz do mnie

https://joannasmolenska.pl/kontakt/

Zostaw komentarz

„MAM TĘ MOC" – jesienna witalizacja
warsztat jogowy
Mandala, Beskid
WARSZTAT WYJAZDOWY
03.10- 06.10.2024r.

secretcats.pl - tworzenie stron internetowych