Bo nowy Świat wstaje

Ostatnie tygodnie pojawiałam się mniej….

Pozostawałam z jednej strony w współtworzeniu nowej, intencyjnej przestrzeni fizyczno-energetycznej -Nieba, z drugiej w obserwacji tego zadziwiającego czasu zmian na Ziemi i wpływu jaki on ma na wibracje moje i innych. Był to piękny i ekscytujący czas.

Nadchodzi Nowy Świat, Nowa Ziemia. Nieodwołalnie. Z tego też powodu jest to czas napięć i manifestacji starego, które niechętnie ustępuje. Pewne rzeczy zostają przerysowane do absurdu. I dobrze. W takim stanie rzeczy o ile łatwiej jest zauważyć rozwarstwianie tych dwóch światów oraz miejsce, w którym w tym procesie jesteśmy.

Jest to czas ogromnych możliwości powrotu do wartości serca. Czas wyzbywania się starych, zgniłych uwarunkowań, jak również czas wielkich wyzwań. Niezależnie do czego każdego z nas osobiście wzywa teraz życie, to jedno rysuje się być najważniejszym, aby zarezonować z nowym.

To przekroczenie strachu i podniesienie swoich wibracji. To moment, aby zakończyć wojny w sobie i zrezygnować z przemocowych rozwiązań, które stosujemy wobec siebie. Siebie samych i siebie nawzajem.

Co możesz zrobić w tym czasie?

  • Zweryfikować Twój świat zewnętrzny i wewnętrzny. Obserwacja swojego świata zewnętrznego przyniesie Ci wiele odpowiedzi gdzie jesteś w swojej wewnętrznej drodze. Zobaczyć czemu mówisz tak, czemu mówisz nie oraz czy to jest rzeczywiście to co chcesz powiedzieć. Dotyczy to wszelkich obszarów: relacji, pracy, obfitości, zdrowia, twórczości, wewnętrznych dialogów, przekonań, emocji.
  • Szczerze stanąć w prawdzie przed samą sobą we wszystkich sytuacjach gdy zdradzasz swoje serce, gdy zdradzasz siebie.
  • Dopuścić do siebie, że negatywne emocje są echem Twojej przeszłości i mają niewiele wspólnego z obecną Twoją sytuacją, a tym bardziej z osobami obecnymi w Twoim życiu (nie mówię tu o przemocy). Odkryć mechanizm projekcji i zrezygnować z niego.
  • Pielęgnować czucie. Jesteś zarówno istotą czującą jak i mentalną. Intuicja, czucie siebie, czucie innych, współodczuwanie, połączenie z Ziemią i Domem Ducha jest równoważne z logiką i wiedzą. Mądrość życia, która jest w każdej żyjącej istocie pochodzi ze świata Ducha, nie ze szkoły.
  • Uzdrowić swoja seksualność. Zobaczyć iż jest źródłem siły życiowej, siły kreacji i świadomie kierowana prowadzi do ewolucji duchowej. Uleczyć chore wzorce tego czym jest seks oraz traumy i blokady zamrażające energię w ciele. Zrezygnować z manipulacji w tym obszarze, stawiania seksualności jako kartę przetargową do osiągania celów lub ugaszania lęków i frustracji oraz sprzedawania swojej seksualności dla podniesienia poczucia wartości. Określić jasne tak i nie.
  • Podnosić swoje wibracje. Dbać o energię ciała i ducha. Być w ciągłej świadomości tego co wnosisz do swojego pola energetycznego poprzez myśli, emocje, uczucia, wybory, postępowanie oraz poprzez ciało. Pozostawać w świadomości tego co wpuszczasz do siebie, jakie informacje, co uznajesz za prawdę, a także….. kogo wpuszczasz w siebie.
  • Zadbać o higienę duchową. W Nowym świecie duchowość to nie fanaberia, to rzeczywistość przez duże R. Regularne oczyszczanie ciała i pola mentalno-emocjonalnego poprzez medytację, ruch (który jest niczym innych jak medytacją aktywną, pod warunkiem, że szanuje ciało i jego możliwości, a nie jest nakierowany na rywalizację i poganianie siebie batem).
  • Zaufać procesowi.

……bo Nowy Świat wstaje…… Jesteśmy świadkami i twórcami jednocześnie.

Więc twórzmy pięknie.

Z miłością

Joanna

Zostaw komentarz

    • Kazimierz Taczanowski
    • 15 lipca 2020
    Odpowiedz

    Problematyka nowego świata istniała już w XIX wieku kiedy to Antoni Dvorak skomponował symfonię “Z nowego świata”. Pamiętać należy, że właśnie w XIX wieku w Ameryce narodził się ruch przebudzeniowy – nowatorskie myślenie rodem ze świata millenarystycznego. Owszem, że nie był to świat jednolity, ale stał się podstawą do tego co powstało w latach 60-tych XX wieku – hipisi, którzy na gruncie idei holistycznej spojrzeli nowatorsko na całego człowieka z punktu widzenia jego wolności. Wielu w tamtym okresie historii spoglądało na sprawę z przymrużeniem oka. Obecnie na sprawę spogląda się już z punktu widzenia tantry i właściwie pojętej poliamorii rodem z Dalekiego Wschodu. Nie możemy całe życie trzymać się kurczowo starych idei, gdyż już przed laty Herbert Hupka (1915-2006) w RFN-ie głosił, że “starym kluczem możesz otworzyć jedynie stare drzwi, gdy dzisiaj mamy nowe drzwi i nowy klucz do ich otwarcia”. Stąd nowe pomysły człowieka mogą stać się podwaliną do zupełnie nowego świata, który czy prędzej czy później do nas przyjdzie. Adam Asnyk dodał: “wy nie cofniecie życia fal, nic skargi nie pomogą, daremne żale, próżny trud, świat pójdzie swoją drogą”.

„MAM TĘ MOC" – jesienna witalizacja
warsztat jogowy
Mandala, Beskid
WARSZTAT WYJAZDOWY
03.10- 06.10.2024r.

secretcats.pl - tworzenie stron internetowych