Świat przyrody nie zna takiej sytuacji jak strach przed zmianą. Czy wyobrażasz sobie węża, który boi się zrzucić skórę, choć ze starej wyrósł? Lub motyla, który upiera się, aby zostać gąsienicą? Taka sytuacja nie jest możliwa. Wszystko w przyrodzie dąży do zmiany w kierunku tego, co najlepsze i najbardziej efektywne na dany moment.

Gdyby próbować zatrzymać tą zmianę, byłoby to wbrew życiu. Potencjał, tkwiący w każdej istocie byłby zmarnowany.

Jednak życia zatrzymać się nie da. I tym samym nie da się zatrzymać zmiany.

dla pięknej nowej skóry i nie tylko

Ty również jesteś częścią Wszechświata, jesteś więc niepowstrzymana. Masz w sobie tą samą moc, którą ma każda roślina przedzierająca się przez istniejące już zarośla i wzrastająca ku słońcu. Tą samą siłę, którą ma nowonarodzona gazela, potrafiąca minuty po narodzeniu się, podążać za matką. Tą samą zdolność transformacji, którą ma motyl, będąc jeszcze w ciele poczwarki.

Dlaczego więc dla Ciebie zmiana bywa tak trudna? Czemu w niej tyle lęku? Czemu nie dzieje się tak naturalnie, jak z tym motylem?

Ponieważ jesteś jedynym stworzeniem na Ziemi, zaprogramowanym by NIE żyć w teraźniejszości.

Nie wierzysz? A czy słyszałaś już kiedyś takie stwierdzenia:

• ucz się pilnie (w szkole), bo nic z ciebie nie będzie, nie dostaniesz się na studia, nie będziesz mieć pracy
• jak nie będziesz (ciężko!) pracować, jak będziesz żyć
• jeśli spełnisz szereg (nierealnych) warunków na ziemi, czeka cię nagroda w niebie
• pracuj długie tygodnie (bez przyjemności?!), w oczekiwaniu na urlop
• jak będziesz taka, nikt cię nie zechce w przyszłości

Cały szereg różnych ble, ble, ble.

Programy sączone w podświadome umysły przez systemy, tradycje, religie robią wszystko, abyś jak najmniej miała kontakt z teraźniejszością. Dlaczego? Ponieważ w takim stanie jesteś pozbawiona swojej mocy. Będąc w przeszłości, Twoja energia pochłonięta jest rozpamiętywaniem – żalem, gniewem, rozczarowaniem, tęsknotą. Wybiegając w przyszłość jesteś w nieustannym strachu i martwieniu się. A w życiu, jedynym dostępnym, w tej chwili, TERAZ, Cię nie ma. Zacytuję piękna artystkę Kayę:„ przecież jutra nie ma dziś, to fajnie jeśli zechce przyjść”. Jedyne co masz to TERAZ. Reszta to iluzja. Niestety bardzo realistyczna.

Jednak systemy też chcą istnieć i zrobią wszystko, aby Cię w swoich strukturach zatrzymać. Bo co by się stało, gdybyś odkryła że:

• możesz żyć w pełnej przyjemności już teraz
• nie musisz na nic zasłużyć i nic udowadniać
• jesteś kompletna taka jaka jesteś
• możesz pracować z pasją w sposób jaki sobie wymarzysz
• uczenie się może być przyjemnością i trwa całe życie

Kusząca opcja, prawda? Wystarczy zrzucić za ciasna powłokę. Naturalnie. Na luzie. Bez napinki typu „zrzucić – nie zrzucić”. Zapomnieć o systemach i w swoim tempie robić swoje. A gdy już przybierzesz swoją prawdziwą skórę, to co oparte na kłamstwie samo odpadnie.

Z miłością

Joanna Smoleńska – Moc Gepardzicy

P.S.

Na zmianę skóry na Przyjemność Życia zapraszam Cię na warsztat kobiecy 4-6.10.2019 tutaj