JEST COŚ, CO CAŁY TWÓJ WYSIŁEK MOŻE ZABRAĆ W DIABŁY

ZDROWE ODŻYWIANIE, AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA, MEDYTACJA – JEST JEDNAK COŚ, CO CAŁY TWÓJ WYSIŁEK MOŻE ZABRAĆ W DIABŁY

Jakiś czas temu odkryłaś konieczność i dobrodziejstwo zdrowego odżywiania (bio, eko, nieprzetworzone i w ogromnej przewadze roślinne itp. itd.). Z poruszaniem „ciałkiem” też u Ciebie całkiem dobrze. Regularnie i radośnie wyprowadzasz się na przebieżkę lub inną aktywność przyspieszającą tętno lub uelastyczniającą ciało. Twoja świadomość siebie w świecie również wzrosła. Łapiesz swoje przekonania coraz częściej, ogarniasz prawo przyczyny i skutku, więcej czujesz, mniej oceniasz, jesteś świadoma energii w Tobie i poza Tobą, odpuściłaś przynajmniej częściowo kontrolę i dopuściłaś do głosu intuicję, doświadczasz wglądów w sens życia.

 

To wspaniale.

Bez powyższego trudno o przebudzenie i kontakt z obszarem duszy. Wtedy życie raczej przypomina poruszanie się z zamkniętymi oczami i pokrzykiwanie gdy wpadasz raz po raz na ścianę  – „Dlaczego życie mnie tak doświadcza?”. „Otwórz oczy” – odpowiada życie – „Z otwartymi będzie łatwiej”.

Tak, z otwartymi jest łatwiej. Co wcale nie oznacza, że wszelkie trudności i wyzwania znikną. Wszak i oświeceni mieli turbulencje zdrowotne i życiowe. Pojawi się jednak zrozumienie i akceptacja. Tego co jest, tego co musi odejść i tego co musi nadejść.

I tutaj powracamy do tego, co cały Twój wysiłek wkładany w zdrowie, sprawność, rozwój, może obrócić w pył, a przynajmniej nadwyrężyć z lekka.

Tym czymś jest strach.

Przeciwieństwo miłości, zaufania, rozprężenia. Gdy jesteś w miłości rośniesz, promieniejesz, powiększasz się energetycznie. Gdy żyjesz w strachu zwijasz się, kurczysz, więdniesz.

Dostrzeżesz konieczność świadomego wybierania tego, co wkładasz do ust, a strach podpowie, że już wszystko zatrute i zawiera metale ciężkie, pestycydy, glifosat. Nie ma co jeść. I pewnie to przerażenie jest mocniej ograniczające niż byś schabowego z frytami wszamała z przekonaniem, że to Ci służy.

Nasłuchasz się ile to chorób może się doczepić, gdy prowadzisz siedzący tryb życia i wpadasz w kierat i spięcie tyłka pod tytułem „muszę na trening”. A przecież można z lekkością i miłością. Jak codzienny święty rytuał. Bez pobłażania lenistwu, równocześnie z uwagą na swoje ciało.

Określaj samodzielnie w co wierzysz. Co jest dla Ciebie prawdą.

5 tygodni temu skręciłam boleśnie jedną stopę i uszkodziłam rzepkę kolanową w drugiej (podobno ją złamałam). Chociaż przez kilka dni byłam unieruchomiona, ból był ogromny, a kolano spuchnięte, nie uwierzyłam w prognozę diagnozy (nie dotrwałam w szpitalu do badań). Po zejściu opuchlizny moje kolano było nieforemne i dziwnie kanciaste. M. żartował, że gdybym chciała tym kolanem kogoś kopnąć (szczególnie mężczyznę) to byłoby to mocno dotkliwe. Nie planowałam nic takiego tym bardziej, że nie zginałam nogi. To było 5 tygodni temu. Tydzień temu wróciłam z gór wysokich, gdzie przewyższenia dochodziły do 1500m. Ruchomość wróciła, ból ustąpił. Jakby było, gdyby diagnoza została potwierdzona? Nie wiem. Być może nie pojechałabym w ukochane góry. Jednak w tamtym momencie mocno uwierzyłam w inny scenariusz dla swojej nogi i czułam się w tym bezpiecznie.

Tragedią współczesnej medycyny jest szerzenie energii strachu. To co swoich wykładach mówi Anita Moorjani – ostatnią rzeczą jaką powinien usłyszeć pacjent chory na raka jest to, że zostało mu niewiele czasu. Strach jest bardziej śmiertelny niż choroba. Po co więc umierać z przerażenia?

Co zrobić?

Najlepsze więc co możesz zrobić to rozluźnić się. Nie huśtać wahadeł destrukcji. Odpuścić myślową tyradę. Zaakceptować przemijanie awatara, którego wybrałaś do tego rozdania. Praktykować zaufanie, że wszystko wydarza się dokładnie wtedy kiedy ma się wydarzyć.  I żyć najlepiej jak potrafisz na dany moment. Z przyjemnością. Z miłością. W celebracji wszystkiego.

Z miłością

Joanna

P.S.

Jeśli Twoje serce podpowiada Ci, że chcesz cieszyć się przyjemnością życia i mocą sprawczości zapraszam do kontaktu.

Zostaw komentarz

„MAM TĘ MOC" – jesienna witalizacja
warsztat jogowy
Mandala, Beskid
WARSZTAT WYJAZDOWY
03.10- 06.10.2024r.

secretcats.pl - tworzenie stron internetowych